
Janusz Antoszczyk
Janusz Antoszczyk to postać nietuzinkowa. Jak przystało na profesora tworzy i naucza jak tworzyć. Wyznacza kierunki. Jego obrazy uderzają ekspresją wyrazu, symboliką oraz niezwykłą kolorystyką. W wielu z nich widać wysublimowaną karykaturę co odbierane być może jako artystyczna krytyka lub pastisz.
(Bogusław Żurek)
Absolwent Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi. Od 1992 roku nauczyciel akademicki w macierzystej Uczelni. W latach 2007-2012 sprawował funkcję kierownika Katedry Komunikacji Wizualnej na Wydziale Wzornictwa i Architektury Wnętrz. W 2013 roku uzyskał tytuł profesora zwyczajnego. Od roku 2016 kierownik Pracowni Malarstwa na Wydziale Sztuk Pięknych w ASP w Łodzi. Autor 30 wystaw indywidualnych malarstwa, a także udział w około 70 wystawach zbiorowych w kraju i za granicą.
Wielokrotnie nagradzany.
Uprawia malarstwo.
Prace w zbiorach:
- Museu D’Art Girona w Hiszpanii
- Fundacja Polska-Japonia im. Miyauchi
- Miejska Galeria Sztuki w Łodzi
- Kolekcje prywatne w Polsce i za granicą
Zapraszamy do obejrzenia dzieł artysty
Antoszczyk zdaje się zatem tworzyć portrety, które wszakże nikogo nie portretują, zaś sceny rodzajowe często pozbawione są właściwego im wyrazistego kontekstu, mieszając realia społeczno-polityczne z fantazyjnymi. Bywa to malarstwo też recytatywnym , pasożytniczym – jak powiedzieli postmoderniści – procederem sprowadzania arcydzieł do zabawnej abstrakcji. „Dama z łasiczką” zamienia się w malarski kalambur, zaś na stole sekcyjnym malarz ułożył samego profesora Tulpa, chociaż tego nie możemy być pewni. Z kolei Nabuchodonozor – babiloński okrutnik – zatracił swe straszliwe oblicze i grozę moralnego upadku. Antoszczyk, oddalając się jak echo od pierwowzorów Leonarda daVinci, Rembrandta czy Blake’a. lubi odwracać klasyczną formułę; cognito clara maior est, quam obscura (łac. „jasne jest większe niż ciemno”). Chętnie sięga po deformację , groteskę, zabawną kolorystykę i nonszalancki impast, mocno zamaszysty gest, konsekwentnie nasycając malarstwo wizualnym dowcipem i … różem.”
Kazimierz Piotrowski
Szukasz dzieł do swojej kolekcji?
Napisz do nas. Przygotujemy dla Ciebie propozycję, odpowiemy na wszystkie przytania.